Wydawnictwo Nasza Księgarnia z okazji 60 urodzin Misia Uszatka podjęło się dwóch wydań. W omawianym znajdziemy opowiadania ze zbiorów Przygody i wędrówki Misia Uszatka, Nowi przyjaciele Misia Uszatka, Gromadka Misia Uszatka oraz Bajki Misia Uszatka. Warto zaznaczyć, że to właśnie przygody pogodnego Misia są najbardziej lubianym i popularnym cyklem wielokrotnie nagradzanego Czesława Jaczarskiego. W 1957 r. otrzymał Złoty Krzyż Zasługi za twórczość dla dzieci.
Wracając jednak do samego Misia, książka dedykowana jest dzieciom najmłodszym. Doskonała czytanka dla przedszkolaków. Nie ma w niej złośliwości czy agresji, przygody Misia ciekawią, frapują i bawią. Jest naprawdę słodki. Podobne odczucia wywoływał 60 lat temu i teraz. Dzieci go uwielbiają. Postać tę zilustrował Zbigniew Krychlicki.
Opowiadania rozpoczyna scena w sklepie, gdzie smutny Miś z oklapniętym uszkiem martwi się, że nie znajdzie domu. Aż pewnego dnia Miś dostrzegł parasol, chwycił go w łapki i odważnie zeskoczył z półki. Wyszedł ze sklepu i spotkał Zosię i Jacka, z którymi z miejsca się zaprzyjaźnił i ruszył w dalszą podróż. Miś na swojej drodze spotyka różne zwierzątka i co rusz wpada w rozmaite tarapaty, choć częściej codzienne sytuacje widziane oczami futrzaka. Dla mnie największym atutem przygód Misia Uszatka jest fakt, że dziecko podczas lektury wybucha śmiechem, ale jest też czas na rozterki małego Czytelnika.
Rozdziały są króciutkie dzięki czego łatwo utrzymać uwagę dziecka, ale też zrobić maraton przed snem. Czy Wasze dzieci też uwielbiają słowa "jeszcze raz!"? Jest szansa, że Miś Uszatek zdobędzie ich serducha. Opowiadania Misia Uszatka są ponadczasowe, nadrzędnym motywem jest piękna przyjaźń, która rodzi się między sympatycznymi bohaterami. Uwielbiam tę życzliwość, bezinteresowność i prostotę wśród relacji i przygód. W zbiorze znajdują się też opowiadania, które pomogą dzieciom przetrwać pierwsze dni w przedszkolu, a także inna codzienne, acz stresujące dla dzieci sytuacje.
Książkę doskonale się czyta, także ze względu na rytmikę zdań. Jako dziecko, rzecz jasna, nie zwracałam na to uwagi, ale książka jest miła dla ucha. Czesław Janczarski stworzył nie tylko kultowego bohatera, ale pokazał w tej książce swój kunszt.
Czy polecam? Oczywiście, choć sama zamierzam zaopatrzyć się w wydanie z twardą oprawą, które również ukazało się nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia. Ponadczasowy urok Misia Uszatka sprawi radość zarówno rodzicom, jak i ich dzieciom.
Justyna Chaber